- wybrany przez nas materiał (ja kupiłam zestaw tkaniny patchoworkowych, za które zapłaciłam 16 zł i z których można zrobić 6 małych apaszek - koszt jednej takiej apaszki to niecałe 3zł !!)
- nici dobrane kolorystycznie do materiału
- nożyczki
- maszyna do szycia (jeśli ktoś jest zdolny, może spróbować zrobić apaszkę ręcznie)
Zaczynamy od wycięcia kawałka materiału w kształcie trójkąta równoramiennego. Wielkość musimy dopasować w zależności od tego jak dużego mamy psa. Najprościej jest zmierzyć obwód szyi naszego psa (u Lexi to 22cm) i do tego dodać kilka-kilkanaście centymetrów zapasu, aby chustkę dało się zawiązać. Ja dodałam 18cm, co w sumie dało mi 40cm - według tego wymierzamy najdłuższy bok trójkąta. Pozostałe dwa boki robimy równej długości, moje miałby po 30cm.
Następnie robimy zakładkę na wszystkich bokach trójkąta i podszywamy ją na maszynie.
Po zszyciu każdego z boków apaszki, wyrównujemy rogi odcinając nadmiar materiału.
I apaszki gotowe :)
Super, bardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
OdpowiedzUsuńProste, tanie i estetyczne - chyba same sobie takie coś zrobimy :)
OdpowiedzUsuń