Halloween w psim wydaniu

Tradycja Halloween chyba już na dobre zagościła w naszym kraju. Z roku na rok w ostatnich dniach października coraz więcej spotkać można poprzebieranych dzieci i dorosłych. Zombie, wampiry, czarownice i inne potwory krążą po ulicach miast, niekoniecznie zbierając cukierki, ale na pewno strasząc co niektórych przechodniów. Sklepy pełne są mrocznych gadżetów i ociekających krwią kostiumów. I jak to każda moda, tak i ta, rozprzestrzenia się coraz dalej, powoli zalewając również rynek zoologiczny. Coraz częściej natrafić można na psie przebrania oraz akcesoria z halloweenowymi motywami. Jak jednak obchodzić to nietypowe święto razem z pupilem, żeby nie stało się ono dla niego prawdziwym koszmarem?


Przebierać czy nie przebierać ?

Dyskusja na temat ubierania psów co jakiś czas odżywa na facebookowych grupach. Jednak temat ubranek zimowych odkładamy dziś na bok, i zamiast na sweterkach i kurtach skupiamy się przebraniach. Na rozmaite stroje halloweenowe dla psów natknąć się można coraz częściej, chociażby w popularnej sieci sklepów TK Maxx czy w sklepie internetowym Funidelia.pl, który oferuje całą masę przeróżnych kostiumów dla zwierząt.

No to co? Hot dog, dinozaur czy może księżniczka Leia? Za kogo Wy byście przebrali swojego psa?

A może za nikogo?

źródło:http://www.costumeexpress.com/

Chyba nie muszę tłumaczyć, że powyższe stroje to coś czego żaden pupil zdecydowanie by nie chciał zakładać. Powodują one dyskomfort, ograniczają psu ruch i są dla psów po prostu niewygodne. Do tego - i co dla niektórych psów może być najgorsze - przebranie psa w taki kostium spowoduje ogólny śmiech i przysłowiowe wytykanie palcami. A psy, za pewne wbrew opinii niektórych, również posiadają poczucie godności oraz dumy i takie naśmiewanie się z biednego psiaka, który nie wie jak ma się poruszać w przebraniu, na pewno negatywnie wpłynie na jego samopoczucie.


Czy więc całkowicie zrezygnować z przebierania psa?

Nie! Nie musimy wcale rezygnować z pokazaniu światu naszego pupila w halloweenowym wydaniu. Pamiętajmy jednak, aby przebranie było przede wszystkim komfortowe dla psa. W końcu to jego dobro powinno być dla nas najważniejsze.

Mamy dla Was kilka ciekawych inspiracji i pomysłów.

Halloweenowe DIY

Zamiast wydawać często niemałe pieniądze na wymyślne psie przebrania, możecie sami stworzyć swojemu pupilowi kostium, który przede wszystkim nie będzie sprawiał mu dyskomfortu.
Jeśli nie macie pomysłu, w internecie znaleźć możecie masę inspiracji na przebrania DIY.

źródło: http://www.marthastewart.com/

Moje ulubione inspiracje to strój dinozaura (klik) oraz skrzydła nietoperza (klik), prosto ze strony Marthy Steward. W takich skrzydłach domowej roboty w swoje pierwsze halloween prezentowała się Lexi.

Bójcie się ! waaa
Innym ciekawym pomysłem jest doczepienie naszemu pupilowi do obroży metki, która sugerowałaby, że nasz psiak jest wielkim pluszakiem (klik).


źródło: http://thedogist.com/
A może stworzycie zaczepianą na obroży peleryny Superman'a, Batman'a czy wampira (klik)?

źródło: http://www.brit.co/

Ubranie, nie przebranie

Świetną alternatywą dla kostiumów mogą być także zwykłe psie bluzy z motywami chociażby postaci z popularnych kreskówek. Spójrzcie tylko na tę bluzę a'la żółw ninja do Malina Crafts Pets - genialna. W takiej bluzie wasz pupil będzie się świetnie prezentował i wzbudzi ogólny zachwyt nie tylko w halloweenową noc.

źródło: https://www.facebook.com/MalinaCraftsPets
Straaaszne obroże

Kolejnym nieinwazyjnym pomysłem na wyróżnienie psa w noc duchów, jest sprawienie mu tematycznej obroży. Halloweenowe obroże kupicie chociażby na stronach sklepów Furkidz czy Super Dog.

źródło: http://superdog.sklep.pl/
Apaszki 

Zamiast obroży (albo oprócz niej) możecie sprawdzić swojemu pupilowi apaszkę lub muszkę w straszne wzory. Takie gadżety znajdziecie na przykład w sklepach Psia krew i Malina Crafts, ale możecie też udać się do najbliższej pasmanterii, wybrać odpowiedni materiał, chwycić za igłę i nitkę i stworzyć samemu niepowtarzalną apaszkę. Małą podpowiedź jak to zrobić znajdziecie tu. Satysfakcja i zachwyt znajomych gwarantowane!

źródło: http://malinacrafts.pl/

A jakie jest Wasze zdanie na temat halloween w psim wydaniu? Przebieracie swoje psiaki czy może odpuszczacie im tę zabawę? A może macie ciekawe pomysły na psie przebrania? Czekamy na Wasze inspiracje!

HAPPY HALLOWEEN 

1 komentarz:

  1. Co do tych pierwszych bluz się zgadzam, że przesada. Jednak jeśli to do samego zdjęcia to ewentualnie może być. Jednak uważam, że same bluzy (typu właśnie żółw) lepiej się sprawdzą, a przynajmniej psiakowi wygodniej. Natomiast
    ten DIY na skrzydła świetny! Chyba sama spróbuję. :D

    OdpowiedzUsuń