Co nam będzie potrzebne:
- dwa wymienne wkłady do mopa (ja wybrałam takie z frędzelkami)
- dwa stare paski
- nici i igła
- nożyczki
Na początek odcinamy metalowe części od pasków, tak aby został sam materiał. Z jednej strony robimy uchwyt na rękę i zszywamy go. Ja użyłam maszyny do szycia, ale można to zrobić ręcznie.
Drugą stronę paska zszywamy razem z wewnętrzną częścią wkładu do mopa. Jeżeli robimy to ręcznie, musimy pamiętać, że szwy muszą być bardzo wytrzymałe, aby zabawka nie popruła się podczas zabawy.
Następnie wkład składamy na pół i zszywamy obie połowy ze sobą.
Zabawki gotowe ! To proste, szybkie i tanie rozwiązanie na zapewnienie swojemu psiakowi świetnej zabawy. Koszt takiej zabawki to około 10-20 zł, w zależności od tego czy paski znajdziemy w domu czy kupimy w ciuchlandzie. Pies chętnie będzie gryzł miękką końcówkę od mopa, a długi pasek gwarantuje nam, że nasze ręce nie zostaną potraktowane jak część szarpaka (co w naszym przypadku parę razy się zdarzyło).
Życzymy miłej zabawy :)
A czy Wasze cudo nie rozprawia się z takim szarpakiem w jeden dzień? Bo boję się , że Caramba jako znany dewastator rozszarpie go szybko :(
OdpowiedzUsuńPóki co bardzo dobrze się trzymają, ale na razie Lexi nie ma jeszcze tyle siły co dorosły parson. Polecam zszycie paska na maszynie do szycia, najlepiej ściegiem zygzakowatym. Można też zrobić kilka szwów, aby wzmocnić wytrzymałość szarpaka. Użyłam też gumowych pasków, które rozciągają się podczas zabawy, dzięki czemu szwy nie są aż tak bardzo obciążone.
UsuńMożemy przetestować szarpaki na Carambie, kiedy się spotkamy.
Pozdrawiam :)
Eeee, pełna profeska! Bardzo mi się podoba jak kolorowe są te szarpaki. Choć przy swoich bałabym się używać pasków, bo jak naciągną i puszczą to oberwę po twarzy ;)
OdpowiedzUsuń